Czy widząc ludzi lecących kolorowym balonem nad miastem, zastanawiałeś się, jak to możliwe? To czysta fizyka w praktyce. Samolot i helikopter latają, bo mają potężne silniki, ale jak to się dzieje, że w powietrze potrafi się unieść ogromny kolorowy balon? On przecież żadnego silnika nie posiada.

Do uniesienia balonu wystarczy bowiem wykorzystanie w praktyce prawa fizyki, które mówi, że gorące powietrze jest lżejsze od chłodniejszego. Z tego powodu u wlotu do balonu znajduje się palnik, który ogrzewa powietrze.

Kiedy ogrzeje się go wystarczającą ilość, siła unoszącego się gorącego powietrza zacznie napierać na ściany balonu tak mocno, że ten zacznie się unosić w górę. Im większy balon, tym więcej gorącego powietrza może go wypełnić, a tym samym może się wznieść na jeszcze większą wysokość.

Aby balon z powrotem spadł na ziemię, wystarczy wyłączyć palnik i poczekać, aż odpowiednia ilość powietrza się ochłodzi. Jak widać, fizyka choć w tym przypadku wydaje się niezauważalna, pozwala nam w praktyce w miarę prosty sposób skonstruować prawdziwą machinę latającą.